Nadciąga zima. Świstak Phil wszedł do norki zapowiadając, że zima w tym roku będzie… zresztą pewnie wiecie już jaka będzie. Jesteśmy rozgrywani.

Odnośnie sytuacji politycznej w PL, nasuwa mi się wierszyk:
A to było tak.
Bociana drapał szpak.
A potem była zmiana
i szpak drapał bociana.
Co wynika z tej zmiany?
Kto był bardziej podrapany?
A było też i tak.
Bociana dziobał szpak.
A potem była zmiana
i szpak dziobał bociana (..)

Być może w sejmie nastąpi niebawem zmiana dziobanego na dziobiącego, ale czy będzie to mogło przynieść cokolwiek dobrego naszej ojczyźnie, nam… Czy istnieje szansa by zakończyć ten chocholi taniec?

Jakoś wciąż nie mam chęci by powrócić do kończenia Lockheeda 14, natomiast naszło mnie by do wykonanego karabinu Hotchkiss dorobić statyw. Prace już rozpoczęte i zapowiada się że nad miłymi dla oczu acz żmudnymi w modelowaniu „zawijasami” elementów mosiężnych, spędzę nieco czasu.